Irlandzki zespół współpracuje z Flexitog, aby dostać się do księgi rekordów

1 KWIETNIA 2017 


Wyobraź to sobie - wisisz w powietrzu, w którym praktycznie nie ma tlenu, twój organizm zaczyna cierpieć na niedotlenienie, a ty tracisz przytomność, a za kilka sekund będziesz podróżować z prędkością 120 mil na godzinę, po czym musisz się spodziewać kolejnych 200 sekund gwałtownego spadania w kierunku ziemi. Tak właśnie wygląda swobodne spadanie z wysokości 35 000 stóp w powietrzu i tego właśnie próbuje dokonać irlandzki zespół Wingsuit.


9 kwietnia trzej irlandzcy skoczkowie spadochronowi (czytaj: szaleńcy) wyskoczą z samolotu na kalifornijskim niebie i spróbują pobić nie tylko rekord odległości pokonanej w locie w kombinezonie wingsuit jako zespół, ale także rekord Europy w indywidualnym spadaniu i rekord zespołu pod względem czasu spędzonego na spadaniu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pokonają w powietrzu 26 km i będą spadać przez przerażające 9 minut.


Na tej wysokości praktycznie nie ma tlenu, więc zespół (Stephen Duffy, David Duffy i Marc Daly) zostanie wyposażony w specjalne tlenowe systemy podtrzymywania życia - takie same, jakich wojsko używa podczas skoków spadochronowych. Podczas skoku osiągną prędkość do 200 mil na godzinę. Jakby tego było mało, w najwyższym punkcie skoku temperatura powietrza wyniesie zaledwie -55°C.


 Odzież FlexiTog zaprojektowana dla Irlandzkiego Zespołu Wingsuit


Aby temu zaradzić, FlexiTog opracował specjalną odzież termiczną dla lotników, którą założą pod kombinezony. Jest to bardzo ważna warstwa podstawowa; nawet centymetr odsłoniętej skóry mógłby zostać odmrożony niemal natychmiast. Co więcej, gdyby gogle lotników się poluzowały, natychmiast by oślepli. Każdy członek zespołu zostanie wyposażony w kombinezon ochronny i specjalne podgrzewane rękawice termiczne. Kombinezony tego typu zostaną stworzone po raz pierwszy.


Nawet przy zachowaniu wszystkich środków bezpieczeństwa, skoczkowie muszą być w stanie się poruszać. Jeśli ich ręce i nogi zdrętwieją z zimna, nie będą w stanie poruszać się w prądach powietrznych, a tak niezwykle istotne jest, aby przez większą część skoku poruszali się tak szybko, jak to tylko możliwe. Zbyt długie zawieszenie w powietrzu spowoduje, że zabraknie im tlenu. Innym niebezpieczeństwem jest to, że jeśli zimno ich unieruchomi, nie będą w stanie otworzyć spadochronów. Łatwo można się domyślić, jakie miałoby to konsekwencje.


Kombinezony wingsuit są wyposażone w komputery, które automatycznie otwierają spadochrony na wysokości 1 000 stóp, ale aby ten system zadziałał, lotnicy muszą poruszać się z określoną prędkością i zawsze istnieje ryzyko, że system może się nie aktywować. Z pewnością nie jest to więc jedyny element stroju, na którym chcą polegać. Biorąc to wszystko pod uwagę, odzież FlexiTog jest równie istotna jak same kombinezony wingsuit.


Choć przedsięwzięcie to jest szalone, stanowi ono jedynie preludium do jeszcze bardziej śmiałego porywu. We wrześniu 2018 roku trio planuje przelecieć ponad Morzem Irlandzkim z wybrzeża irlandzkiego na szkockie. Najwęższa szczelina między tymi dwoma wybrzeżami wynosi 22 km, więc będą musieli pokonać co najmniej 26 km, aby mieć absolutną pewność, że po wylądowaniu znajdą się na suchym lądzie. Skakanie ze spadochronem do morza nie jest wskazane, podobnie jak rozbicie się o ścianę klifu.


Loty w wingsuit zostały spopularyzowane dopiero niecałe 20 lat temu, choć pierwszy taki lot odbył się w 1912 roku. Krawiec o nazwisku Franz Reichelt wykonał taki kombinezon i skoczył w nim z wieży Eiffla. Nie przeżył. Pierwsze komercyjnie dostępne kombinezony wingsuit pojawiły się pod koniec lat 90-ych i od tego czasu stały się podstawą zarówno skoków spadochronowych, jak i skoków BASE.


Ten skok postawił jednak przed nami niespotykane dotąd wymagania. Podobne próby nigdy nie było podejmowane i pomysł ten stwarza wyjątkowe wyzwanie dla FlexiTog oraz wszystkich innych firm i sponsorów. Zespół wykona 10 skoków w ciągu 5 dni w czasie pobytu w Kalifornii, bijąc przy tym kilka mniejszych rekordów, ale wydarzenie kluczowe odbędzie się w niedzielę (9 kwietnia).


Bracia Stephen i David Duffy niedawno rozmawiali z irlandzkim programem RTÉ News, dzieląc się szczegółami na temat swojej próby bicia rekordów, a także samych wingsuitów.

Dlaczego tak ważna jest przewiewna izolacja termiczna